„Czy to jutro, czy to dziś, wszystkim jest potrzebny miś”. Trudno nie zgodzić się ze słowami Heleny Bechlerowej - autorki polskich książek dziecięcych. W związku z tym, z okazji Dnia Pluszowego Misia, 25.11.2021 r. uczniowie klasy 1 OPW przypomnieli sobie czasy najmłodszych lat swojego życia. Młodzież przyniosła do szkoły pluszowe misie. Maskotki wzbudziły w uczniach i nauczycielach pozytywne emocje. Niepozorne przedmioty symbolizują przecież dobro, ciepło i opiekuńczość, a posiadanie tego typu zabawek uczy empatii.
Pierwszy raz Dzień Pluszowego Misia zaczęto świętować w setną rocznicę powstania maskotki, tj. 2002 r. Kariera misia-zabawki rozpoczęła się pod koniec XIX wieku. Margarete Steiff (Niemka sparaliżowana wskutek choroby Heinego-Medina) szyła różne pluszowe zabawki-zwierzątka. Jej siostrzeniec Richard Steiff w 1880 r. ulepszył konstrukcję szytych zabawek i założył firmę produkującą pluszowe misie. Firma powstała w wirtemberskiej miejscowości Giengen an de Brenz, niedaleko granicy bawarskiej.
Święto Pluszowego Misia to dzień obchodzony głównie przez dzieci, ale nic nie stoi na przeszkodzie w obchodzeniu go w dorosłym życiu. Wielu ludzi chociaż raz w życiu posiadało pluszowego przyjaciela. Okazuje się, że z wiekiem zatraca się beztroskę i ciekawość świata. Święto Pluszowego Misia to okazja powrotu do wspomnień z dzieciństwa. Warto więc opowiedzieć młodzieży o swoim ulubionym pluszowym przyjacielu z lat młodości.
Dzień Misia to także okazja do obejrzenia filmu „Miś” w reżyserii Stanisława Barei.
A.S.